Wiem, że to pytanie osobiste i mogę kogoś urazić.Jakiego patronusa chcielibyście mieć? Ja lwa.
Wiem, że to pytanie osobiste i mogę kogoś urazić.Jakiego patronusa chcielibyście mieć? Ja lwa.
Czytałem ,,Insygnia Śmierci" i nie wiem co to. Może dla braku pomyłek napiszesz ,,Igrzyska Śmierci"?
Chodzi mu o tego ptaka, co powtażał gwizdanie.
Autorowi posta, chodziło o to, że napisałam "IŚ" co może oznaczać "Insygnia Śmierci" i "Igrzyska Śmierci". Ale wcześniej pojawiały się takie posty i nikomu nie przyszło na myśl, że może chodzić o "Insygnia Śmierci" xD
Wegług Pottermore moim patronusem jest rudzik :D i bardzo się z tego cieszę :*
Ryś ^^
Test to jest Pieseł u mnie i wilk u brata.
Jeleń 100%
Skorzystałem z testu na Pottermore. Spodziewałem się kruka albo kota.
A co mi wyszło?
Testral.
To jest dziwne. Stworzenie związane ze śmiercią ma być uosobieniem pozytywnej siły i dobrych wspomnień. Czy to znaczy, że jestem psycholem czy co?
Niezły byłby tygrys- bo w sumie czemu nie? Zawsze uważałam koty za uosobienie potęgi.
zrobiłam test i wyszedł mi koń. a w innym wąż