Draco i Harry odbywający szlaban w Zakazanym Lesie
Szlaban (ang. Detention) — kara stosowana przez prefektów i nauczycieli wobec uczniów. Polegała na tym, że w wolnym czasie uczeń ukarany szlabanem musiał wykonywać wyznaczone przez nauczyciela lub prefekta zadanie w ramach kary.
W serii[]
Szlaban w Zakazanym Lesie[]
Szlaban w Zakazanym Lesie w grze "LEGO Harry Potter Lata 1-4"
W 1992 roku Harry Potter i Hermiona Granger w celu pomocy Hagridowi w przetransportowaniu smoka Norberta (jak się później okazało – Norberty) w bezpieczne miejsce, z dala od Hogwartu, udali się na wieczorną wyprawę po szkole. Musieli zanieść smoka na wieżę astronomiczną, używając peleryny niewidki. Stworzenie mieli odebrać przyjaciele Charliego – brata Rona. W drodze na wieżę Harry i Hermiona byli świadkami jak profesor McGonagall ciągnie Draco Malfoya za ucho i daje mu szlaban za „wałęsanie się po zamku po północy”. Chłopiec próbował wytłumaczyć nauczycielce, że za chwilę przybędzie tam Harry ze smokiem, jednak kobieta mu nie uwierzyła.
Po oddaniu smoka, dwójka Gryfonów zapomniała zabrać z wieży pelerynę niewidkę i w drodze powrotnej natrafili na Argusa Filcha. Woźny zaprowadził ich do gabinetu profesor McGonagall, do którego chwilę później przyszła kobieta wraz z Neville'em Longbottomem. Przyprowadzony chłopiec chciał odnaleźć swoich znajomych, ponieważ usłyszał, jak Malfoy mówił, że zamierza ich nakryć. Nauczycielka również wtedy nie uwierzyła w to, że w zamku był smok i czekała na wyjaśnienia. Przyłapani przez Filcha uczniowie nie wiedzieli, jak się z tego wytłumaczyć przed opiekunką ich domu. Był to pierwszy raz, kiedy Hermiona nie umiała odpowiedzieć na pytanie nauczyciela. Profesor McGonagall zaczęła więc uważać, że był to tylko głupi dowcip. Odebrała 150 punktów Gryffindorowi. Cała czwórka została ukarana szlabanem w Zakazanym Lesie, za włóczenie się po zamku w późnych godzinach. Odbył się on w nocy kilka dni później. Uczniowie udali się wraz z woźnym Filchem do chatki Hagrida. Już po chwili wyruszyli na poszukiwania jednorożca, którego krew gajowy zauważył rano. Draco Malfoy był bardzo niezadowolony z takiego obrotu spraw i powiedział, że jego ojciec dowie się o wszystkim.
Szlaban u Gilderoya Lockharta[]
Gilderoy Lockhart
- Minerwa McGonagall
Ach tu jesteście! Potter i Weasley, odrabiacie dzisiaj szlaban.
- Ron Weasley
Co mamy robić, pani profesor?
- Minerwa McGonagall
Ty będziesz czyścił z panem Filchem srebra w izbie pamięci, tylko bez żadnych czarów, Weasley. Zakasać rękawy i do roboty. A ty, Potter, pomożesz profesorowi Lockhartowi odpowiadać na listy wielbicieli.
— Profesor McGonagall przydzielająca Harry'emu i Ronowi szlabany.[źródło]
W 1992 Harry Potter i Ron Weasley zostali ukarani szlabanem za uszkodzenie Wierzby Bijącej oraz przylot do szkoły latającym samochodem na oczach kilku mugoli. W ramach kary Potter miał odpisywać na otrzymane listy od wielbicieli Gilderoya Lockharta. Jak powiedziała profesor McGonagall, nauczyciel sam poprosił, aby to właśnie Harry mu pomógł. Kiedy Gryfon wszedł do gabinetu, ujrzał masę oprawionych zdjęć z podpisami na ścianach. Wiele z nich zostało zrobionych prawdopodobnie tuż przed rozpoczęciem nauczania w Hogwarcie. Chłopiec zauważył też na biurku parę innych zdjęć, które zostały zrobione niedawno. Pierwsza koperta z listem, na który Harry miał odpisać, została wysłana przez Gladys Gudgeon. Według Lockharta była to jego zagorzała fanka. Profesor cały czas pomrukiwał, co przeszkadzało chłopcu. Nie brakowało również komentarzy typu: „Sława to kapryśna przyjaciółka, Harry”, czy „Sława to sława, zapamiętaj to sobie, synu”. Jedną z fanek była też Weronika Smethley. Harry nie był uradowany z tego, jaki rodzaj kary dostał – stwierdził nawet, że wolałby szlaban u Filcha niż u profesora Lockharta. Chłopiec porównywał tę karę z listami, którymi zajmował się u Dursleyów. Pod koniec szlabanu, Harry zaczął słyszeć głos bazyliszka mówiącego mu, aby ten do niego przyszedł. Olbrzymi wąż powiedział też, że chce go zabić.
Szlaban w Izbie Pamięci[]
Zadaniem Rona Weasleya było wyczyszczenie srebra w izbie pamięci pod nadzorem woźnego, Filcha. Chłopiec z początku był niezadowolony, ale kiedy usłyszał, że Harry będzie musiał odpisywać z Lockhartem na listy wielbicieli, humor mu się poprawił. Podczas czyszczenia chłopiec natrafił na nagrodę dla Toma Riddle'a. W tamtym momencie zaczął wymiotować ślimakami – jak opowiadał później, przez długi czas musiał zmywać ich śluz. Filch kazał mu także czyścić Puchar Quidditcha aż czternaście razy, zanim uznał, że jest on już wystarczająco czysty. Gdy Ron wrócił do dormitorium, padł zmęczony na łóżko.
Szlaban u Umbridge[]
Umbridge i Harry podczas szlabanu
- Dolores Umbridge
A teraz trochę sobie popiszemy. Nie, nie swoim piórem. Będziesz pisać moim piórem, nie takim zwykłym. Masz. Chcę, żebyś napisał: "Nie będę opowiadać kłamstw."
- Harry Potter
Ile razy?
- Dolores Umbridge
Och, będziesz pisał dopóki to nie wsiąknie jak należy. Do roboty.
— Rozmowa Dolores i Harry'ego w trakcie szlabanu[źródło]
W 1995 roku Harry musiał odbyć szlaban u Dolores Umbridge, po tym jak pokłócił się z nią na lekcji obrony przed czarną magią. Kara odbywała się w jej gabinecie codziennie popołudniu aż do końca tygodnia, w pierwszym tygodniu września. Pomieszczenie było pomalowane na kolor różowy, zaś ściany były ozdobione talerzami z kotami, które w kółko miauczały. Kiedy Gryfon spytał się panią profesor o zwolnienie z piątkowego szlabanu ze względu na odbywające się wtedy nabory na nowych członków do drużyny quidditcha, ta odpowiedziała krótko: „Nie”. Nauczycielka wręczyła chłopcu krwawe pióro i kazała wielokrotnie napisać: „Nie będę opowiadać kłamstw”. Wiadomo też, że innym uczniem, który musiał odbyć szlaban przy pomocy tego pióra, był Lee Jordan. Stosowanie takiej formy kary było najprawdopodobniej zabronione przez regulamin, ale Dolores nic sobie z tego nie robiła.
Szlaban u Snape’a[]
W trakcie szóstego roku nauki Harry otrzymał szlaban u Severusa Snape’a za rzucenie na Dracona Malfoya zaklęcia Sectumsempra. Zaklęcie to powodowało powstawanie rozległych ran nie do zatamowania. Chłopcy pojedynkowali się w łazience. Potter nie wiedział jak ono działa, użył go tylko i wyłącznie dlatego, że Draco próbował rzucić na niego klątwę Cruciatus (zaklęcie niewybaczalne, powodujące niewyobrażalny ból). Snape zjawił się na zawodzenie Jęczącej Marty (ducha zajmującego szkolną toaletę dla dziewczyn) i natychmiast opanował sytuację. Zaprowadził Draco do skrzydła szpitalnego i ukarał Harry'ego szlabanem do końca semestru. Chłopak miał za karę przepisywać stare kartoteki uczniów, w których zapisane były ich przewinienia i kary. Inni profesorowie, w tym Minerwa McGonagall, opiekunka Gryffindoru, poparli decyzję Snape’a. Tym samym młody Potter nie mógł wziąć udziału w najważniejszym meczu quidditcha, co spotkało się z wyraźnym niezadowoleniem ze strony uczniów Gryffindoru. Mimo wszystko drużyna Harry'ego wygrała i wybaczyła mu „wpadkę“.
Szlaban u Carrowów[]
W roku szkolnym 1997/1998 Neville Longbotom otrzymał szlaban za przeciwstawianie się rządom Carrowów. Z opowieści wiadomo, że uczniowie byli zmuszani do rzucania zaklęcia Cruciatus na osoby ukarane szlabanem.
Powody[]
Szlaban można było dostać za m.in.: chodzenie po szkole po ustalonej godzinie, robienie kawałów i psocenie na lekcjach, dokuczanie nauczycielom lub uczniom, wszczynanie bójek i używanie czarów na korytarzach, niewykonanie poleceń profesorów i prefektów, nieodrobienie pracy domowej oraz inne łamanie regulaminu szkolnego. Oprócz szlabanu uczeń był karany często utratą punktów dla swojego domu.
Występowanie[]
Ręka Harry'ego po szlabanie u Umbridge